czwartek, 22 stycznia 2015

"Anioł śmierci" Lucia Puenzo



Opis:
ROK 1945. Najgroźniejsi zbrodniarze wojenni, m.in. Josef Mengele, przedostają się na tereny nieobjęte ekstradycją.

ROK 1960. Rodzina z trójką dzieci przemierza Pustynię Patagońską, by objąć spadek po zmarłej krewnej. Spotykają urokliwego, dystyngowanego Niemca, który podaje się za specjalistę od genetyki i ofiarowuje pomoc w leczeniu 12-letniej Lilith, co nieodwracalnie zmieni jej życie…
Tak rozpoczyna się mrożące krew w żyłach spotkanie z potworem, który przybierając ludzką twarz, wkracza w intymny świat niczego niepodejrzewającej rodziny.

Na podstawie książki powstał film, który był:
- argentyńskim kandydatem do Oscara za rok 2013,
- zdobywcą 10 nagród Argentyńskiej Akademii Filmowej. W tym dwie statuetki trafiły do Lucíi Puenzo, za najlepszy film i reżyserię,
- brał udział w festiwalu w Cannes, w sekcji Un Certain Regard.

(opis: replika.eu)



"Anioł śmierci" to książka, na którą czekałam od kiedy pojawiła się w zapowiedziach. Kilka miesięcy temu miałam możliwość zapoznania się z dwoma tytułami, które przedstawiały prawdziwą historię jednego z najokrutniejszych zbrodniarzy wojennych - Josefa Mengele. Jedną z nich są wspomnienia ofiary, której udało się ocaleć (recenzja tutaj) - "Przetrwałam. Życie ofiary Josefa Mengele", druga natomiast ukazuje fakty z jego życia, włącznie z tym, co działo się po wojnie - "Josef Mengele. Doktor z Auschwitz". Niestety ta nie doczekała się recenzji ponieważ towarzyszyła mi w szpitalu przed porodem i siłą rzeczy nie zapamiętałam z niej zbyt wiele. :)
Lucia Puenzo postanowiła stworzyć fikcyjną rodzinę i połączyć jej los z jednym z najbardziej okrutnych zbrodniarzy wojennych. Historia, którą przedstawiła, mogła się wydarzyć, gdyż tak naprawdę nie wiadomo co działo się z Mengele po jego ucieczce. Niestety istnieje możliwość, że spotkał na swojej drodze ludzi, którzy nieświadomi zagrożenia, stali się jego ofiarami. Elegancki, kulturalny, wykształcony mężczyzna w średnim wieku, oferujący swoją pomoc ludziom pozbawionym nadziei na wyleczenie? Obawiam się, że owładnięty żądzą stworzenia istoty doskonałej, nie zaprzestał swoich koszmarnych eksperymentów. 
Tematyka książki okazała się niezwykle interesująca, ale... No właśnie! Czuję niedosyt. Całość wydaje się zbyt krótka a temat niewyczerpany. Kilka wątków można było jeszcze rozwinąć. Postacie są nijakie, a główny bohater nie jest tak przerażający jak być powinien. Mimo tych minusów, całość czyta się szybko. Być może miałam zbyt duże oczekiwania po przeczytaniu pochlebnych recenzji. Ostatecznie moja ocena jest pozytywna bo autorce udało się nas wciągnąć w historię, którą przedstawiła. Najbardziej żałuję, że Puenzo nie zagłębiła się bardziej w psychikę postaci. To mogła być naprawdę mrożąca krew w żyłach historia...


Ocena: 5-/6


Dane techniczne:
Tytuł oryginału: Wakolda
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 30 sierpnia 2014
Liczba stron: 288
Oprawa: miękka + skrzydełka

środa, 21 stycznia 2015

"NOS4A2" Joe Hill


Opis:

Victoria McQueen odkrywa niezwykły sposób na przenoszenie się w przestrzeni. Po pewnym czasie staje oko w oko z Nosferatu – upiorem porywającym dzieci. Choć doprowadza do jego ujęcia, po latach musi zmierzyć się z nim ponownie.

.

"Genialne połączenie klasycznych i nowoczesnych strachów i mrocznych fantazji, a wszystko doskonale pocięte i zmiksowane... Joe Hill stał się mistrzem swojego rzemiosła."
Publishers Weekly

(źródło: wydawnictwo Albatros)



Charlie Manx jest okrutnym i przerażającym człowiekiem. Jeździ Rolls-Roycem z 1938 z tablicą rejestracyjną NOS4A2. Bierze dzieci na przejażdżki, z których nigdy nie wracają. Jego celem jest cudowne miejsce zwane „Christmasland”, w którym codziennie są Święta Bożego Narodzenia, w którym nigdy się nie dorasta i nie umiera, ale trzeba zapłacić za to odpowiednią cenę…

(źródło: Empik.com)


Sięgając po książkę Joe Hilla nie spodziewałam się, że będzie to jedna z najlepszych powieści grozy jaką czytałam. Tak naprawdę ciężko ją przypisać do jednego tylko gatunku, zawiera zarówno elementy horroru, jak i fantastyki. Mimo, że to niezła cegła, to wciąga czytelnika tak, że biedny nie jest w stanie się od niej oderwać nawet na moment. Czytałam wiele pochlebnych opinii na jej temat i absolutnie się z nimi zgadzam. Wielu fanów twórczości jego ojca, Stephena Kinga, twierdzi, że tym dziełem uczeń udowadnia, że przerósł mistrza. Geny oraz niesamowita wyobraźnia autora sugerują, że jeszcze niejeden raz nas zaskoczy... Do takich książek aż chce się wracać. Sama kupiłam ją w prezencie dwóm osobom, w końcu dobrą literaturą warto się dzielić.
Próbuję znaleźć jakieś minusy, ale nawet jeśli są, to umknęły mi po przeczytaniu książki. Warto za to pochwalić Hilla za świetną narrację, humor, którym naszpikował powieść oraz fabułę, która wciąga nas do tego stopnia, że przy książce tych gabarytów żałujemy, że nie jest dwa razy grubsza! 
Moje pierwsze spotkanie z Joe Hillem nie było zbyt udane. Swoją przygodę z jego twórczością zaczęłam od "Pudełka w kształcie serca" - książki, której bardzo długo nie mogłam zdobyć. Kiedy w końcu mi się to udało, byłam rozczarowana. Być może miałam zbyt wielkie oczekiwania względem niej. Po drodze natknęłam się na opowiadanie napisane wspólnie z ojcem - "W wysokiej trawie", aż w końcu trafiłam na perełkę, jaką okazało się "NOS4A2". Na półce czekają na mnie już od dłuższego czasu "Rogi" oraz opowiadania "Upiory XX wieku". Na pewno niebawem się za nie wezmę bo błyskawicznie awansowały na mojej liście książek do przeczytania. 
Wiecie co jest najgorsze po przeczytaniu dobrej książki? To, że mamy coraz większe wymagania i stajemy się bardziej wybredni. :) Ale nie tracę nadziei, że wkrótce trafię na równie dobrą powieść grozy. A "NOS4A2" poleciłabym jako idealną lekturę na święta, ze względu na tematykę, ale kto by czekał do grudnia! Nie zwlekajcie ani chwili, dajcie się przewieźć Charliemu, ta przygoda na zawsze pozostanie w Waszej pamięci!

Ocena: 6/6

Dane techniczne:
Wydawnictwo: Albatros 
Data wydania: 4 czerwca 2014
Liczba stron: 752
Okładka: miękka


niedziela, 4 stycznia 2015

"Grzeczna dziewczynka" Mary Kubica




Opis:

Zawsze byłam grzeczną dziewczynką. Dobrze wychowaną i bardzo samotną. Prowadziłam poukładane życie, które coraz bardziej mnie nudziło. Marzyłam, by los napisał dla mnie nowy, bardziej pasjonujący scenariusz. Powinnam uważać, czego sobie życzę.
Zostałam uwięziona na kompletnym odludziu. Tak bardzo boję się mężczyzny, który mnie porwał. Wydaje się zupełnie nieprzewidywalny. Nawet jeśli rodzina zapłaci za mnie okup, on pewnie mnie zabije.

(źródło: wydawca)

Fragment książki znajdziecie TUTAJ



Główna bohaterka, Mia, to młoda kobieta pochodząca z tak zwanej dobrej rodziny. Jej ojciec jest szanowanym obywatelem, a także prawnikiem, z którego zdaniem liczy się wiele osób. Matka oraz siostra starają się idealnie wpasować w ten sielski obrazek, niestety Mia nie znosi życia na pokaz i postanawia iść własną drogą. Pracuje w szkole i mieszka w skromnej kawalerce. Codzienną monotonię przerywa Colin - porywacz, który ma dostarczyć dziewczynę ludziom, którzy zażądają za nią okupu od bogatego ojca. Cały plan runie, kiedy porywacz postanowi zawieźć Mię na odludzie... Czy ta decyzja uratuje jej życie, czy wręcz przeciwnie? Więcej nie zdradzę... Przekonajcie się sami, naprawdę warto!

Zwykle sięgam po dany tytuł po przeczytaniu zachęcającej recenzji, lub dlatego, że ktoś mi go polecił. W tym przypadku było inaczej. Podczas wizyty w księgarni, rozglądałam się za konkretnymi tytułami, kiedy w oko wpadła mi ta okładka. Stwierdziłam, ze zerknę tylko o czym jest. Wcześniej nic o niej nie słyszałam, nie czytałam żadnych opinii. Zaryzykowałam i spokojnie mogę napisać - zaczęłam ten rok świetną książką! Bardzo się cieszę, że mogę teraz polecić ją Wam.
"Grzeczna dziewczynka" to thriller, który pozornie bazuje na dosyć oklepanym schemacie: młoda kobieta zostaje porwana, a policja robi wszystko, aby ją uwolnić. I chyba na tym kończy się przewidywalna część książki. Okazuje się bowiem, że fabuła toczy się dwutorowo - jednocześnie dowiadujemy się wszystkiego o wydarzeniach "przed", oraz o wydarzeniach "po". Historię poznajemy z punktu widzenia różnych postaci.  Autorka zaprezentowała nam bohaterów z krwi i kości, skupiając się na psychologicznym aspekcie ich osobowości. Tak naprawdę nie wiemy kto jest dobry a kto zły. Jedni zyskują naszą sympatię, inni od początku budzą niechęć. Nie chcę zagłębiać się w fabułę, bo mogłabym przypadkiem za dużo zdradzić i zepsuć Wam zabawę. Dużym atutem jest zakończenie, które pewnie dla większości czytelników będzie sporym zaskoczeniem. Właściwie ciężko znaleźć słabe strony powieści. Jedyne czego żałowałam po lekturze, to tego, że zbyt szybko się skończyła. Dobre książki powinny być zdecydowanie dłuższe.

Ocena:
5+/6

Dane techniczne:
Tytuł oryginału: The Good Girl
Wydawnictwo: Mira
Data wydania: 8 października 2014
Liczba stron: 368
Oprawa: miękka