niedziela, 8 czerwca 2014

"Siostra" Rosamund Lupton

 
Opis:


Beatrice musi zmierzyć się z potworną prawdą: po wielu godzinach poszukiwań odnaleziono ciało jej ukochanej młodszej siostry Tess. Policja, przyjaciele, a nawet matka są przekonani, że Tess popełniła samobójstwo.

Beatrice wie, że to niemożliwe. Postanawia sama rozwikłać mroczną zagadkę, lecz prawda, którą stopniowo odkrywa, okazuje się bardziej bulwersująca od najgorszych podejrzeń…


Wnikliwa analiza rozpaczy i poczucia winy połączona z precyzyjnie skonstruowaną intrygą. W swojej debiutanckiej powieści Lupton dochowała wierności wymogom gatunku, unikając jednocześnie pułapek banału i kiczu.
Independent


Zdumiewająca od pierwszej do ostatniej strony. To najbardziej ekscytujący debiutancki thriller, jaki czytałem od lat. Obfituje w napięcie oraz liczne i szybkie zwroty akcji, a ponadto jest tak wzruszający, że do oczu napływają łzy. Powieść napisana z mocą i rozmachem młodej Daphne du Maurier jest wręcz niewiarygodnie dobra i zwiastuje pojawienie się nowego, na wskroś oryginalnego talentu .
Daily Mail

(źródło: Świat Książki)





"Siostra" to pierwsza książka tej autorki, z którą miałam do czynienia. Zarówno ją, jak i "Potem" (bardzo podobna szata graficzna) widywałam często w księgarni. Mimo, że przyciągają uwagę, nie zdecydowałam się na zakup żadnej z nich. Ostatecznie zobaczyłam ten egzemplarz na półce u znajomego i postanowiłam przeczytać. Nie czytałam wcześniej żadnych recenzji, sama chciałam wyrobić sobie opinię o nowej autorce. Podczas lektury nasuwało mi się tak wiele wniosków, że postanowiłam po raz pierwszy robić notatki. 
Na samym początku warto wspomnieć, że nie jest to typowy thriller. Sama określiłabym ją bardziej mianem literatury obyczajowej z wątkiem kryminalnym w tle. Brakowało mi napięcia charakterystycznego dla tego gatunku. Początkowo ciężko było mi się wciągnąć w fabułę. Przyczyna tkwiła być może w dość specyficznym sposobie narracji - w drugiej osobie liczby pojedynczej, w czasie przeszłym. Bohaterka przedstawia całą historię prokuratorowi, czasem zwracając się zupełnie niespodziewanie do swojej nieżyjącej siostry. Przez te nagłe wtrącenia można się w końcu pogubić. Brak chronologii zdarzeń i nagłe przeskoki w czasie również nie ułatwiały czytania.
Warto jednak zwrócić uwagę, że "Siostra" to doskonały dramat, w którym autorka zawarta ogromną dawkę emocji! Uczucia bohaterki do nieżyjącej siostry, oraz jej poczucie winy mogą wzruszyć do łez. Dużym plusem jest rozwinięcie akcji, do końca nie byłam pewna kto jest mordercą. Autorka specjalnie wprowadza czytelnika w błąd, sugerując wciąż kogoś innego. Nic tu nie jest oczywiste. Największe brawa należą się za samo zakończenie, zupełnie nieoczekiwane! 
Jako bonus, w fabułę książki wpleciony został wątek polski. Autorka wykreowała postać prostej i głupiutkiej, chociaż niezwykle sympatycznej i ciepłej Kasi. 
Polecam osobom, które szukają w książkach emocji i wzruszeń. Fani mocnych thrillerów mogą być jednak nieco rozczarowani...

Ocena: 4/6

Dane techniczne:
"Siostra" Rosamund Lupton
Tytuł oryginału: Sister

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 4 kwietnia 2012
Liczba stron: 320
Kategoria: thriller/sensacja/kryminał

9 komentarzy:

  1. Nie wiem czy słusznie, ale czytając tą recenzję, nasuwały mi się skojarzenia z twórczością Charlotte Link. :) Nie czytam jakoś dużo podobnych książek, ale przyciągają mnie ostatnio dość mocno..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam jeszcze okazji zapoznać się z twórczością tej autorki, ale z tego co słyszałam to może mieć jednak nieco lepsze książki... :)

      Usuń
  2. planowałam kupno tej powieści jakiś rok-dwa temu, a pamiętam przez okładkę - tak utknęła mi w pamięci!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, obydwie książki tej autorki mają charakterystyczne okładki.

      Usuń
  3. Chyba się zainteresuję tą pozycją :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, to ciekawe, bo ja spodziewałabym się raczej thrillera. Skoro mówisz, że w powieści nie ma dreszczyka, ale jest więcej elementów obyczajowych, będę to miała na uwadze podczas lektury.

    OdpowiedzUsuń
  5. 47 year-old Sales Associate Wallie Blasi, hailing from Campbell River enjoys watching movies like Divine Horsemen: The Living Gods of Haiti and Mountaineering. Took a trip to Hoi An Ancient Town and drives a Mercedes-Benz 540K Special Roadster. odwiedz strone

    OdpowiedzUsuń