Z góry przepraszam za jakość zdjęć! Były robione telefonem komórkowym... :( Tak szybko wyskoczyłam na to długo oczekiwane spotkanie, że zapomniałam aparatu!
Rzecz miała miejsce 2.02. Zobaczcie jak było niesamowicie! Szkoda, że zdjęcia nie oddadzą tej atmosfery... Arek jest jedynym mężczyzną, który potrafi doprowadzić do łez wszystkie będące obok niego kobiety... Sama spłakałam się tak strasznie, że później musiałam sprawdzać, czy nie wyglądam jak panda! :) Następnego dnia nadal bolał mnie brzuch od śmiechu. Uważam, że takie spotkania z czytelnikami nie są godne jego talentu komediowego. Na scenę z nim! Niech płacze cały naród... ;)
A ja właśnie kończę ostatnią książkę Alka, recenzja niebawem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz